Najlepsze oldschoolowe filmy deskorolkowe część 2
Kontynuujemy zestawienie filmów z zeszłego tygodnia. Zaczniemy tam gdzie nie dojechaliśmy ostatnio czyli od roku 2000 ;) Lista jest nieco subiektywna ale mogę w ciemno stwierdzić, że większość się ze mną zgodzi co do jej doboru. Znowu będziemy mogli zobaczyć jak bardzo przesuwane są granice tego co możliwe.
eS – Menikmati (2000 rok)
Film, który jest świetny od początku aż do samego końca – jeden z najlepszych jakie kiedykolwiek powstały. Team eS odwiedza miejsca na całym świecie, a całość jest filmem w stylu dokumentalnym. Stonowana i relaksująca ścieżka dźwiękowa, która dobrze komponuje się z trikami i świetnym filmowaniem tworzą dzieło sztuki.
Transworld – Modus Operandi (2000 rok)
Ten film nadal wydaje się wyprzedać swoje czasy. To, co sprawia, że ten film jest wyjątkowy to komozycja audiowizualna i wiele nocnych sesji na desce.
Baker – Baker 2G (2000 rok)
Baker nie był taką marką jaką jest teraz jak kręcono ten film. Surowa jazda po ulicy, zakrwawione deski i kilka śmiesznych akcji. Może gdyby było trochę mniej części ze zwolnionym tempem całość odbierałoby się łatwiej, ale to kwestia osobistych preferencji. Może tak tylko gadam, a bez tego film straciłby część swojej duszy i uroku.
Alien Workshop – Photosynthesis (2000 rok)
Nostalgiczny film o jeździe na deskorolce, który wprowadził wiele talentów i był początkiem karier takich wyjadaczy jak Mark Appleyard czy Brian Wenning.
Deca – 2nd to None (2001 rok)
Film różniący się od innych ale bardzo ciekawy i kreatywny. Daewon Song robi tu szalone rzeczy! Surowa jazda techniczna i uliczna (oraz magazynowa 😉) na naprawdę wysokim poziomie.
Globe – Opinion (2001 rok)
Rodney Mullen w swoim najlepszym wydaniu – czyli po prostu naturalna jazda na deskorolce. To nie tylko show Rodneya ponieważ części Cheta Thomasa czy Rentona Millera są również doskonałe.
Transworld – In Bloom (2002 rok)
Od samego początku czuć, że ten film jest inny. John Gefrom, który jest specjalista od wideo zna się na swoim fachu i wykonał kawał dobrej roboty. Komentarze profesjonalistów, świetna praca kamery, muzyka i oświetlenie. Całość jest naprawdę przemyślana i doskonale wyważona. To co tu wyprawia Tony Trujillo, Chris Cole czy Paul Rodriguez jest po prostu niesamowite.
Flip – Sorry (2002 rok)
Jak na moje to Flip nie ma za co przepraszać. Film nadal świetnie sobie radzi pomimo prawie 20 lat na karku ;) Kultowy film dla skejtów dorastających w latach 2000.
Transworld – Chomp on This (2002 rok)
Chomp on This został stworzony przez kilku najbardziej utalentowanych operatorów, fotografów i artystów deskorolki. Wszystko zaczęło się od kilku przyjaciół, którzy po prostu filmowali się nawzajem, a skończyło się jako arcydzieło.
Zero – Dying to Live (2002 rok)
Ta produkcja ma wiele świetnych i wyróżniających się części. Techniczna jazda Chrisa Cole’a jest niesamowita, Jamie Thomas jest szalony w tym co robi. Nie każdemu może przypaść do gustu sekcja bonusowa z glebami – boli od samego oglądania :D
Girl – Yeah Right! (2003 rok)
Kolejny film deskorolkowy wyreżyserowany przez Jonze. Ultra slow-mo i efekty specjalne wykorzystujące technologię zielonego ekranu. Nikt wcześniej nie oglądał sztuczek przy 100 klatkach na sekundę. Świetna ścieżka dźwiękowa i niesamowity skład skejtów.
Flip – Really Sorry (2003 rok)
Za co ciągle przepraszają? Naprawdę nie ma za co! Drugi film Flipa, który jest niesamowity!
Darkstar – Battalion (2003 rok)
Sven Kilchenmann i Guy Kampfen wymiatają na ulicy robiąc bardzo skomplikowane technicznie rzeczy. Kosmos!
Habitat – Mosaic (2003 rok)
Film poświęcony surowej jeździe ulicznej ze świetnym zespołem skejtów. Doskonale zachowana równowaga pomiędzy filmowaniem, muzyką i montażem. Bez skeczy, zbędnych przerw – bardzo relaksujące doświadczenie.
Almost – Round 3 (2004 rok)
Po rundzie 1 i rundzie 2 nadszedł czas rundy 3 :D konkurują w niej takie legendy jak Rodney Mullen, Daewon Song i inni. Sztuczki lądowane do skrzyżowanych nóg, slajdy na primo i wiele wiele innych bardzo kreatywnych rzeczy. Do dzisiaj nie wiem, kto wygrał ten pojedynek. Jedno co wiem, to fakt, ze jest to jeden z najbardziej inspirujących filmów, jakie nakręcono.
Foundation – That’s Life (2004 rok)
Jeśli kochasz surowe grindy to ten film jest dla Ciebie! Prawdziwy Grind Fest i to nie taki jaki znamy z gier mmorpg XD Dźwięk trucków podczas grindów jest uzależniający.
Blind – What if (2005 rok)
Surowy film, który daje energetycznego kopa od samego początku! Pomimo tego, że Blind był wtedy jedną z największych marek tamtego okresu to był to dopiero ich drugi film.
Almost – Cheese and Crackers (2006 rok)
Film dla fanów mini rampy i nie tylko :D Pokazana doskonała zabawa Chrisa Haslama i Daewona Songa, która w zasadzie jest sztuką. Jedyny minus tego filmu to fakt, że ma tylko 14 minut (z bonusowymi scenami 26).
Enjoi – Bag of Suck (2006 rok)
Nie wiem kto wymyślił ten tytuł, ponieważ nie ma tam w ogóle posysania. Ja mógłbym tak nazwać swoje nagrywki i wtedy nazwa byłaby adekwatna :D Film Enjoi ma w sobie wiele kreatywności i przypomina stare dobre czasy – jazdę na desce z przyjaciółmi i dobrą zabawę gdy nic innego nie ma dla nas znaczenia.
Lakai – Fully Flared (2007 rok)
Jeden z pierwszych filmów deskorolkowych nagranych w rozdzielczości HD. Otrzymał nagrodę za najlepszy film deskorolkowy 2007 roku podczas rozdania nagród Transworld Skateboard. Nakręcenie filmu zajęło nieco ponad 4 lata. Trwało to tak długo ponieważ do zespołu dołączali kolejni skejci tacy jak Eric Koston, Mike Mo, Alex Olson i inni. Wyznaczyli w sumie nowy standard deskorolki na kolejną dekadę.
Emerica – Stay Gold (2010 rok)
Emerica poprzednią swoją produkcją podniosła bardzo wysoko poprzeczkę. Co nie zmienia faktu, że ten film jest godnym następcą. Znajdziesz tu wiele legend jazdy na deskorolce. Obojętnie, który raz oglądam Stay Gold to za każdym razem robi na mnie wrażenie.
Zero – Cold War (2013 rok)
Filmy Zero to klasa sama w sobie. Ich Zimna Wojna to kolejne arcydzieło i pokaz deskorolki na najwyższym poziomie. Już nie mówiąc o tym, że dokładają swój nie mały wkład aby punk rock był wiecznie żywy ;)
Supreme – Cherry (2014 rok)
Supreme jest znane ze współpracy ze znanymi artystami, ikonami, modelami i niesamowitymi grafikami. Cherry jest ich pierwszym pełnometrażowym filmem od 1995 roku i znacznie różni się od innych filmów deskorolkowych. Za filmowanie i montaż odpowiada William Strobeck, który lubi surową akcję zamiast inscenizowanych scen. Ten film wygląda niesamowicie! Cherry wyznacza nowy standard i na pewno będzie wspominany przez kolejne dekady.
Podsumowanie
Wisienka od Supreme to idealne zakończenie tego zestawienia ;) Wydaje mi się, że nie pominąłem żadnego filmu, który można już teraz uznać za miano legendarnego i wyznaczającego trendy w momencie ich premiery. Jaki film z wymienionych jest waszym ulubionym? Może macie inny ulubiony edit?